Zapraszamy do lektury kolejnego wywiadu z cyklu rozmów z ludźmi biznesu pt. “Lekcja przedsiębiorczości w praktyce”. Bohaterką naszego najnowszego artykułu jest Anna Kirsz – Wenerska, która od 2009 roku prowadzi, w centrum Kluczborku, Studio Urody “Awangarda”. Pani Anna to dyplomowana kosmetyczna, absolwentka licznych kursów oraz szkoleń zawodowych. Pracodawczyni i liderka kilkuosobowego zespołu. Od lat edukuje mieszkanki regionu kluczborskiego w zakresie pielęgnacji urody.  Prywatnie żona i mama trójki dzieci: Wiktora, Oskara i Darii.

Anna Kirsz – Wenerska w swoim Studiu Urody “Awangarda”, które zlokalizowane jest na kluczborskim Rynku.

Katarzyna Zymiak: Jak zaczęła się Pani przygoda z branżą kosmetyczną? Czy ta profesja była Pani pierwszym wyborem?
Anna Kirsz – Wenerska:
Nie. Po ukończeniu szkoły średniej zdecydowałam się na studia pedagogiczne. Jednak oprócz studiów, dziennych stacjonarnych podjęłam równocześnie naukę w szkole kosmetycznej, ponieważ od zawsze marzył mi się własny gabinet kosmetyczny. Tak więc, rozpoczęcie przygody z tą profesją zbiegło się z momentem rozpoczęcia przeze mnie studiów. Początkowo uczestniczyłam tylko w szkoleniach dotyczących stylizacji paznokci, później pojawiły się zajęcia w szkole kosmetycznej i praktyki w gabinetach kosmetycznych w Częstochowie. Praktyczna nauka zawodu, pozwoliła mi „wniknąć” w środowisko kosmetyczne. Po ukończonych studiach powróciłam do Kluczborka i początkowo pracowałam jako nauczyciel, ale popołudniami zajmowałam się moją pasją czyli kosmetyką. Po urodzeniu pierwszego dziecka zdecydowałam się na rezygnację z pracy nauczyciela i zdecydowałam się założyć własny gabinet, a raczej punkt usług kosmetycznych (śmiech). Tak wyglądał początek mojej przygody z branżą.

Czy Pani decyzja o porzuceniu zawodu pedagoga, nie była kwestionowana przez Pani najbliższych? Czy nie negowali tej decyzji, argumentując, że ukończyła Pani studia akademickie, a będzie pracować w obsłudze klienta?
Nie. Moja rodzina, a szczególnie mąż, wspierali mnie kiedy podejmowałam decyzję o zmianie profesji. Moim zdaniem, studia akademickie rozwijają człowieka, dają wiedzę, którą można spożytkować w życiu codziennym.

Prowadzi Pani firmę, zatrudnia pracowników. Czy bycie przedsiębiorcą, było Pani celem zawodowym?
Nie. Celem była możliwość pracy w zawodzie kosmetyczki. Kocham swoją pracę i kontakt z klientem. Bycie przedsiębiorcą stało się efektem moich ambicji zawodowych. Wraz z rozwojem gabinetu zaczęłam zatrudniać pracowników. Najważniejsza jest dla mnie satysfakcja klienta. Kiedy pracuję z ludźmi nie myślę o sobie jako o przedsiębiorcy. Najważniejszy jest człowiek. Ale jako kosmetyczka z ambicji i własnych przekonań, stałam się również przedsiębiorcą. Dziś jestem osobą zaangażowaną w rozwój własnego biznesu. W moim życiu zawodowym, kieruje się dewizą, że przede wszystkim należy robić to co się kocha.

Gdzie uczyła się Pani prowadzić firmę? Czy była to nauka zdobyta w szkole, czy raczej nauka poprzez obserwację innych przedsiębiorców?
Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że w szkole kosmetycznej zajęć z tematyki zarządzania biznesem jest bardzo mało. Przede wszystkim wiedzę z zakresu bycia przedsiębiorcą czerpałam z obserwacji innych bardziej doświadczonych osób, które prowadziły własne działalności gospodarcze. Wywodzę się z rodziny, która odkąd tylko pamiętam prowadziła własne interesy. Moi rodzice z powodzeniem przez ponad 30 lat prowadzili, do momentu przejścia na „emeryturę”, rodzinną kwiaciarnię, która była jedną z pierwszych w Kluczborku. Zawsze miałam wsparcie w rodzinie i wśród bliskich. Od nich czerpałam wiedzę elementarną odnośnie tego jak się prowadzi własny „interes”.

Co Pani zdaniem jest najtrudniejsze w prowadzeniu własnej firmy?
Branża dynamicznie się zmienia. Dziś w kosmetyce już nic nie wygląda tak, jak 10 lat temu. Praca kosmetyczki to nieprzerwane pasmo nauki i zdobywania wiedzy. Jako przedsiębiorca muszę nie tylko być na „bieżąco” z zakresu wiedzy kosmetycznej, ale również skupić się na śledzeniu zmian zachodzących w branży Beauty. Trendy, zmiany przepisów w obowiązującym prawie, które mają wpływ na działalność gabinetów, udział w szkoleniach etc. Nie jestem w stanie poświęcić tym zagadnieniom tyle czasu ile bym chciała. Znalezienie balansu w tym biznesie jest najtrudniejsze.

W ofercie Studia Urody “Awangarda” znajdziemy szeroki wachlarz profesjonalnych zabiegów kosmetycznych.

Co Pani zdaniem jest zaletą prowadzenia własnej firmy?
Niezależność. Możliwość spełniania własnych marzeń.

Jakiej rady udzieliłaby Pani osobom, które myślą o założeniu własnej firmy?
Własna firma to przede wszystkim odpowiedzialność. Radziłabym, aby zawsze dokonywać wyborów,  do których jesteśmy w 100% przekonani i nie są one źródłem cudzych, lecz własnych marzeń i pasji. Ważne, aby nie bać się podejmować decyzji. Lepiej podjąć złą decyzję niż żadną. Kluczowe jest, aby umieć wyciągać wnioski na przyszłość.

Jakie cechy charakteru i umiejętności należy, Pani zdaniem, rozwijać w sobie, aby odnieść sukces w biznesie?
Uważam, że należy uczyć się cierpliwości. Moim zdaniem skuteczny przedsiębiorca to taki, który potrafi wyznaczać sobie cele i skupiać się na ich realizacji. Skupienie i koncentracja to kluczowe umiejętności, które trzeba w sobie stale rozwijać.

Jakie plany odnośnie firmy, ma Pani na przyszłość? Jak będzie wyglądać Studio Urody “Awangarda” za 10 lat?
Dziękuję za to pytanie, ale nie zdradzę swoich planów biznesowych na najbliższe 10 lat (śmiech). Będę na pewno ciężko pracować, aby moje klientki to doceniły.

Który zabieg z oferty, cieszy się aktualnie największym zainteresowaniem?
Liftingujący masaż Kobido. Jest to masaż, który przede wszystkim rozluźnia zmarszczki i kształtuje owal twarzy. Powtarzany w serii daje spektakularne efekty. Napina skórę, liftinguje ją oraz minimalizuje zmarszczki mimiczne. Dodatkowo jest zabiegiem niezwykle bezinwazyjnym, dlatego cieszy się ogromną popularnością. Co więcej stanowi bardzo skuteczne dopełnienie zabiegów anti-aging. Osoby, które raz spróbowały systematycznie na niego wracają.

Studio Urody “Awangarda” jest już na rynku od 12 lat. Proszę zdradzić receptę, w jaki sposób łączy Pani z sukcesem pracę zawodową z byciem żoną i matką trójki dzieci?
Znalezienie odpowiedniego balansu jest trudne, ale uważam, że kluczowe. Jeśli masz wokół siebie ludzi, którzy cię wspierają, rozumieją to odnalezienie równowagi jest łatwiejsze. Mam bardzo duże wsparcie od męża i rodziców.

Gdyby wygrała Pani 1 000 000 zł na loterii, co z robiłaby Pani z taką kwotą?
Pewnie sporą kwotę zainwestowałbym w gabinet. To jest ważna część mojego życia i nie zastanawiałabym się ani chwili co zrobić z wygraną.

Czego Pani życzyć?
Ostatni rok nauczył nas, iż zdrowie to chyba najcenniejsza wartość w życiu człowieka.  Proszę życzyć mi: zdrowia i nadziei na lepsze jutro. Mocno wierzę, że uda nam się szybko zwalczyć trwającą pandemię COVID -19 i wrócić do normalności. Zdrowie moich klientek i poczucie ich bezpieczeństwa są dla mnie najważniejsze. Więc powrotu do „normalności” życzę wszystkim!

Dziękuję za rozmowę.
Również bardzo dziękuję. 

Więcej o Studiu Urody “Awangarda” można przeczytać: 
➡ na Facebooku
➡ na Instagramie

————————————–
Ten tekst należy do cyklu wywiadów pt. “Lekcja przedsiębiorczości w praktyce”. Jest to zbiór rozmów z przedsiębiorcami, którzy opowiadają o swojej drodze, która doprowadziła ich do założenia własnej firmy oraz o tym, z jakimi wyzwaniami muszą mierzyć się w swojej codziennej pracy. Wywiady są pozbawione lukru i szczerze opowiadają o trudnościach, ale także o zaletach wynikających z bycia przedsiębiorcą.

Zachęcamy do lektury innych wywiadów z tej serii: 
1. Rozmowa z Bożeną Gabryk, która prowadzi “Klinikę Natury Kosmetologii Estetycznej” w Nysie,
2. Rozmowa z Małgorzatą i Romanem Famuła, którzy prowadzą Gospodarstwo Rolne “Kozi Dar” w Chudobie,
3. Rozmowa z Anną Preis, twórczynią marki “Kwitnąca Kobieta”,
4. Rozmowa z Iwoną Jankowską, twórczynią marki “Cottonarco” z Kluczborka,
5. Rozmowa z Agatą i Sławomirem Kwiatkowskimi, twórcami Biura Podróży CONTI z Kluczborka,
6. Rozmowa z Michałem Ślicznym, twórcą Gabinetu Tradycyjnej Medycyny Chińskiej “Berberis” z Kluczborka
7. Rozmowa z Barbarą Lutzner, twórczynią marek: FormatB. Film-Fotografia-Grafika oraz Follow Love

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *