Zapraszamy do lektury kolejnego wywiadu z cyklu “Lekcja przedsiębiorczości w praktyce”. Bohaterką najnowszego artykułu jest Aleksandra Blana z Kluczborka. Założycielka i główna zarządczyni firmy Energy- Fit Fitness Klub z Kluczborka. Przedsiębiorczość to jej drugie imię. Aleksandra jest pełna pomysłów, energii i sił do działania. Dzięki swojej determinacji, z sukcesem, rozwija największy i najnowocześniejszy fitness klub w Kluczborku, który swoje oficjalne otwarcie miał w 2010 roku.

Katarzyna Zymiak: Otwarcie, w 2010 roku, w Kluczborku Energy-Fit Fitness Klub było ważnym wydarzeniem dla naszej lokalnej społeczności. Była to całkowicie nowa oferta w naszym mieście. Czy rozpoczynając swoją działalność biznesową, spodziewałaś się, że tak znacząco się rozwinie? Jakie były wówczas Twoje oczekiwania?
Aleksandra Blana: Kiedy mówiłam znajomym o pomyśle otwarcia w Kluczborku fitness klubu połączonego z siłownią to słyszałam raczej krytyczne opinie. Większość osób przekonywało mnie, że nasze miasto jest zbyt małe i tego rodzaju usługi nie będą cieszyć się zainteresowaniem. Musimy pamiętać, że kilkanaście lat temu kluby fitness w Polsce funkcjonowały tylko w dużych miastach i było ich naprawdę niewiele. Zaczynałam w Kluczborka od zera, wiedziałam jednak, że mój pomysł ma przyszłość. Pierwsze zajęcia fitness zaczęłam prowadzić w Kluczborku w 2008 roku na niewielkiej, prowizorycznej salce. Wówczas otworzyłam swoją działalność gospodarczą. Po dwóch latach, w 2010 roku, miało miejsce oficjalne otwarcie Energy-Fit Fitness Klub.

Skąd wiedziałaś, że ten pomysł wypali i będziesz mieć klientów?
Podróżując po świecie zrozumiałam jak wielki potencjał tkwi w branży fitness. Właśnie dzięki zagranicznym wyjazdom, które mocno poszerzyły moje horyzonty, zrozumiałam co chce robić w życiu. To co zobaczyłam w USA i Australii chciałam przekazać naszej lokalnej społeczności i zarazić mieszkańców regionu pasją do aktywności fizycznej. W mojej ocenie, po 13 latach prowadzenia firmy, udało mi się ten cel zrealizować.

Aleksandra Blana z Kluczborka – twórczyni Energy-Fit Fitness Klub

Pamiętam, jakim zainteresowaniem cieszyła się w tamtych czasach Zumba, którą wprowadziłaś do swojej oferty.
Jako nastolatka, przez 8 lat trenowałam taniec towarzyski. Tę energię taneczną odnalazłam później w Zumbie. O tej formie fitnessu dowiedziałam się od mojego szwagra, który mieszkał w Australii, gdzie Zumba była już bardzo popularna. Od razu zaczęłam szukać czy jakieś szkolenie będzie także organizowane w Polsce. Znalazłam i od razu się na nie zapisałam. Muszę zauważyć, że uczestniczyłam w drugim szkoleniu Zumby, jakie kiedykolwiek odbywało się w naszym kraju. Mogę pochwalić się, że jako pierwsza wprowadziłam Zumbę na Opolszczyznę, wówczas jeszcze nikt u nas nie wiedział co to jest. Pierwsze zajęcia odbyły się podczas oficjalnego otwarcia Energy-Fit Fitness Klub w lutym 2010 roku.

Zaczynałaś w na małej salce o pow. 80 mkw, teraz Twoi klienci mają do dyspozycji przestrzeń o pow. 600 mkw. Dokonałaś ogromnego progresu.
Od samego początku mój klub mieści się przy ul. Paderewskiego w Kluczborku. Na samym początku miałam niewielką salę o pow. 80 mkw, po roku pojawiła się opcja rozbudowy i poszłam za ciosem. Widziałam w tym ogromny potencjał. W lutym 2010 roku mój klub miał już 300 mkw, a w czerwcu 2020 roku rozbudowałam go o kolejne 300 mkw. Dzisiaj, Energy- Fit Fitness Klub posiada 600 mkw i mieści się na dwóch piętrach. Posiadam dwie sale fitness oraz siłownię wielkości 300 mkw. Było to moje wielkie marzenie. Droga, którą podążałam była wyboista, były wzloty i upadki, ale niczego nie żałuję. Trzeba mieć swój pomysł na siebie i konsekwentnie go realizować… mimo przeciwności losu.

Nowoczesna siłownia w Energy-Fit Fitness Klub

Od wielu lat panuje trend na wyjazd ludzi z małych do dużych miast. Mówi się, że tylko duże miasta dają szansę na rozwój i karierę. Ty zostałaś w Kluczborku. Jakie jest Twoje zdanie na ten temat?
Duże miasta dają szerokie możliwości, ale urodziłam się w Kluczborku, tutaj mieszkałam i chciałam z tym miastem związać swoją przyszłość. Nigdy, nie żałowałam decyzji, że tutaj zostałam, ponieważ miałam plan na siebie. W 2008 roku, kiedy otwierałam firmę, branża fitness w Kluczborku praktycznie nie istniała. W dużym mieście jest dużo większa konkurencja i otwarcie klubu fitness byłoby dużo trudniejsze.

Czy od zawsze wiedziałaś, że chcesz być przedsiębiorcą? Gdzie uczyłaś się prowadzić biznes?
Na studiach poznałam świat fitnessu i zrozumiałam, ze chce być jego częścią. Praca w tej branży pozwoliła mi na prowadzenie takiego życia, jakiego pragnęłam. Prowadzenie własnej działalności gospodarczej umożliwiło mi pracę na własny rachunek. Będąc jeszcze na studiach, wzięłam sprawy w swoje ręce, zapisałam się na szkolenia i zaczęłam się rozwijać. Swoją pracę zaczynałam jako instruktorka fitness w Opolu, gdzie zarabiałam 15 zł/ na godzinę. Tam zdobyłam niezbędne doświadczenie w zakresie pracy z klientami. Jednak, już wtedy wiedziałam, że chce mieć coś swojego. Ukończyłam studia podyplomowe o kierunku- trener biznesu. Ukończyłam także liczne kursy menadżerskie. Cały czas uczę się (również na swoich błędach, z których wyciągam wnioski na przyszłość). Muszę jednak podkreślić, że samemu jest trudno prowadzić klub. Mam wspaniały zespół ludzi, bez nich byłoby to niemożliwe. W naszym klubie są pozytywne osoby, które są pełne energii i wspólnie czujemy, że tworzymy dobrą atmosferę.

Jedna z dwóch sal fitness w Energy-Fit Fitness Klub

Jakie cechy charakteru i umiejętności należy, Twoim zdaniem, rozwijać w sobie, aby odnieść sukces w biznesie?
Trzeba być: upartym, asertywnym i empatycznym. Trzeba umieć dostrzec i zrozumieć drugiego człowieka, nie tylko szukać pieniędzy. Bardzo mocno wierzę w podział zadań, uważam, że każdy jest dobry w swojej dziedzinie. Na ten moment, nasz zespół liczy 16 osób. Cały czas uczę się zarządzania ludźmi. Każdy z naszych pracowników ma swoją specjalizację Moim zdaniem, jeden instruktor nie może prowadzić wszystkich form zajęć. Każdy powinien się specjalizować w wybranej przez siebie aktywności fizycznej. Każdy z nas wnosi coś nowego do naszego klubu. Nasz zespół jest cały czas otwarty na nowe osoby, więc jeśli posiadasz hobby związane ze zdrowym stylem życia, przyjdź i opowiedz mi o tym. Może już wkrótce dołączysz do naszego zespołu?

Co doradziłabyś osobie, która dopiero myśli o założeniu firmy? Czy jest to droga dla każdego?
Nie ma jednej recepty, ani gotowego przepisu. Na pewno warto zacząć, od znalezienia pomysłu na samego siebie. To dobry początek. To musi być Twój pomysł, bo kopiując kogoś skazujemy się na niepowodzenie. Trzeba być zdyscyplinowanym- mnie tej cechy nauczył sport, w którym trzeba być konsekwentnym. W moim przypadku, bardzo pomocne było także to, że pochodzę z domu, w którym rodzice prowadzili własny biznes i od najmłodszych lat byłam obecna przy ich zawodowych rozmowach. Bardzo ważne jest dla mnie, że mam bardzo duże wsparcie w moich najbliższych. Bez tego w trudnych momentach jest bardzo ciężko. Ludzie boją się zmian, boja się wyjść ze strefy komfortu, a ja się tego nie boję. Cały czas mam nowe pomysły i chce się w przyszłości sprawdzić także w całkowicie innej branży. Jeśli ma się możliwość to warto także podróżować po świecie i po Polsce. Poznawać nowe miejsca i cały czas się szkolić. Dzięki szkoleniom, mam mnóstwo kontaktów, które są mi bardzo pomocne i procentują każdego dnia.

Sala cross w Energy-Fit Fitness Klub, spełni wymagania najbardziej wymagającego klienta

Twój klub reprezentuje bardzo wysoki poziom. Dlaczego, Twoim zdaniem, jest to takie ważne?
Ludzie pragną luksusu i wysokiej jakości usług. To nie są czasy prowizorek. Klientowi trzeba zapewnić komfort ćwiczeń. Liczy się profesjonalizm w każdym elemencie. Dlatego zatrudniłam architekta do przebudowy klubu jak i architekta wnętrz, który pomagał mi przy aranżacji przestrzeni. Wiedziałam czego chce, ale jestem otwarta na opinię profesjonalistów. Najważniejsza była dla mnie jakość. Właściciel firmy cały czas musi patrzeć w przyszłość, analizować, wyciągać wnioski, wprowadzać działania naprawcze. Ja takie analizy wykonuję na bieżąco, ponieważ powoli odchodzę od prowadzenia zajęć fitness. Moim głównym zadaniem w firmie jest zarządzanie, ale również oddaje się mojej pasji jaką od kilku lat jest Pole Dance. Kiedyś procowałam na każdym stanowisku w klubie: sprzątałam, byłam recepcjonistką, instruktorką fitness (praktycznie każdej formy), dzięki czemu znam swój klub od podszewki. Dzisiaj mogę skupić swoją uwagę na zarządzaniu i rozwoju firmy.

Gdybyś wygrała 1 000 000 zł na loterii, co byś zrobiła z taką kwotą?
W mojej branży to jest niewielka kwota. Jeśli chcesz zrobić coś konkretnego, na wysokim poziomie to są ogromne kwoty. Lokal, sprzęt… i wiele innych rzeczy. Gdybym jednak wygrała taką sumę, to zainwestowałabym ją w dalszy rozwój klubu. Jest jeszcze dużo do zrobienia.

Czego Ci życzyć?
Zdrowia i wytrwałości.

Więcej o działalności biznesowej Aleksandry Blany można przeczytać tutaj:
Facebook
Instagram

————————————–
Tekst należy do cyklu wywiadów pt. “Lekcja przedsiębiorczości w praktyce”. Jest to zbiór rozmów z przedsiębiorcami, którzy opowiadają o swojej drodze, która doprowadziła ich do założenia własnej firmy oraz o tym, z jakimi wyzwaniami muszą mierzyć się w swojej codziennej pracy. Wywiady są pozbawione lukru i szczerze opowiadają o trudnościach, ale także o zaletach wynikających z bycia przedsiębiorcą.

Zachęcamy do lektury innych wywiadów z tej serii: 
1. Rozmowa z Bożeną Gabryk, która prowadzi “Klinikę Natury Kosmetologii Estetycznej” w Nysie,
2. Rozmowa z Małgorzatą i Romanem Famuła, którzy prowadzą Gospodarstwo Rolne “Kozi Dar” w Chudobie,
3. Rozmowa z Anną Preis, twórczynią marki “Kwitnąca Kobieta”,
4. Rozmowa z Iwoną Jankowską, twórczynią marki “Cottonarco” z Kluczborka,
5. Rozmowa z Agatą i Sławomirem Kwiatkowskimi, twórcami Biura Podróży CONTI z Kluczborka,
6. Rozmowa z Michałem Ślicznym, twórcą Gabinetu Tradycyjnej Medycyny Chińskiej “Berberis” z Kluczborka
7. Rozmowa z Barbarą Lutzner, twórczynią marek: FormatB. Film-Fotografia-Grafika oraz Follow Love
8. Rozmowa z Anną Kirsz – Wenerską, twórczynią Studia Urody “Awangarda” z Kluczborka
9. Rozmowa z Marleną Bednarską – Kojder, fotografką i wizażystką, twórczynią marki Marjonetka, współzałożycielką Complexu Beauty “MalujMalujCzesz”.
10. Rozmowa z Pawłem Leżochem, muzykiem oraz twórcą kanału na YouTube pt. “Biznes od początku” oraz podcastu o tym samym tytule.  
11. Rozmowa z Zofią Krokosz – Krynkę, wieloletnią nauczycielką akademicką, kierowniczką Polsko – Amerykańskiej Szkoły Biznesu na Politechnice Wrocławskiej, absolwentką studiów MBA w Stanach Zjednoczonych.
12. Rozmowa z Agnieszką Klicińską, tłumaczka języka angielskiego, właścicielka firmy MAGA Translations.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *